Ilekroć słyszy się historię o tym, jakoby państwa tworzyły "dobra publiczne" poprzez eliminację problemu gapowicza (korzystanie bez płacenia), należy pamiętać, że w rzeczywistości państwa z definicji tworzą bezprecedensowe "zło publiczne" w postaci szczególnie niebezpiecznej klasy gapowiczów - konsumentów podatków netto - którzy nie tylko gapowiczowsko korzystają z owoców pracy produktywnej części społeczeństwa, ale też mogą ją siłowo zmuszać do bezterminowego finansowania swoich gapowiczowskich praktyk.
Co gorsza, zjawiska, które mogą być finansowane wyłącznie poprzez tego rodzaju zinstytucjonalizowane i przymusowo opłacane gapowiczostwo, takie jak wojny, kolonialne podboje, indoktrynacja w ramach systemu "powszechnej edukacji", ustawodawstwo służące grupom specjalnych interesów, itp., są same w sobie wyjątkowo szkodliwymi "złami publicznymi". Podsumowując, jedynym prawdziwym dobrem publicznym jest wolność od ideologów i realizatorów historii o dobrach publicznych.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment