Warto pamiętać, że hipotetyczne przyszłe społeczeństwo, w którym panuje powszechny, autentyczny szacunek dla wolności osobistej, własności prywatnej i swobody pokojowych działań, to nie społeczeństwo, w którym każdy gotów jest określić się mianem libertarianina, ale społeczeństwo, w którym nikt nie widzi potrzeby określania się podobnym mianem, gdyż nie stanowi już w nim ono żadnego szczególnego filozoficznego ani moralnego wyróżnika, podobnie jak dziś żadnego tego rodzaju wyróżnika nie stanowi miano abolicjonisty.
Innymi słowy, warto pamiętać, że celem każdego skutecznego wysiłku edukacji moralnej jest tak przemyślane wyniesienie społeczeństwa na wyższy poziom świadomości i wrażliwości moralnej, że zdecydowana większość społeczeństwa pozostaje nieświadoma tego, że się w pewnym momencie na owym wyższym poziomie znalazła, i nie wyobraża sobie, żeby mogła z niego kiedykolwiek zejść. W podejściu tym zawiera się idea, że autentyczna edukacja moralna to nic innego, jak umiejętne obnażanie i uświadamianie moralnie intuicyjnych oczywistości - sztuka bardzo trudna, ale prawdopodobnie jedynie skuteczna.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment