Kulturowa przedsiębiorczość sympatyków wolności powinna być skoncentrowana na promocji "pozytywnego anarchizmu", definiowanego głównie nie poprzez to, czemu jest on przeciwny (zinstytucjonalizowana agresja, przemocowy kolektywizm, umysłowe zniewolenie, itp.), ale poprzez to, czemu jest on przychylny (konkurencyjna instytucjonalna przedsiębiorczość, pokojowa globalna współpraca, dobrowolna organizacyjna różnorodność, itp.).
W ten sposób przesłanie wolności osobistej będzie w stanie w pełni zademonstrować swoją filozoficzną wartość, unikając jednocześnie cynizmu, zgorzkniałości i fatalizmu wynikających z przewlekłego kontaktu z immanentnie agresywnymi i antagonizującymi wpływami etatyzmu. Przyjęcie powyższej orientacji nie oznacza oczywiście, że nie istnieją sytuacje, w których obłęd i absurd etatyzmu powinny być atakowane z pełną i bezpardonową mocą. Oznacza jednak świadomość, że skupianie się przede wszystkim na wyszukiwaniu tego rodzaju sytuacji jest psychologicznie wyczerpujące i szkodliwe dla intelektualnego morale danej osoby, instytucji czy ruchu ideowego, a tym samym ostatecznie kontrproduktywne.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment