Tzw. interwencjonizm nie jest złotym środkiem między "absolutną wolnością" a absolutnym zniewoleniem, tak samo jak pobicie kogoś do nieprzytomności nie jest złotym środkiem między nieinicjowaniem wobec niego żadnej agresji a pobiciem go na śmierć. Interwencjonizm - jak wykazał Mises - jest zawsze absolutnym zniewoleniem w stanie embrionalnym, a więc - powołując się na regułę złotego środka - stanowiskiem skrajnym.
Tymczasem "absolutna wolność" - albo po prostu wolność konsekwentna i bezwyjątkowa, ograniczona wyłącznie identyczną wolnością innych - jest złotym środkiem między zniewalaniem innych a pozwalaniem innym na zniewalanie siebie. Innymi słowy, libertariański stosunek do wolności osobistej jest - powołując się na regułę złotego środka - stanowiskiem umiarkowanym, etycznym optimum między skrajnościami różnych form relacji niewolniczych.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment