Racjonalnie uzasadniona bezkompromisowość moralna jest takim samym atutem w świecie idei, jakim jest konsekwentna uczciwość w świecie biznesu. Uczciwy z głębokiego przekonania nie może tak naprawdę ponieść w świecie biznesu klęski: jeśli środowisko biznesowe, w którym działa, jest tak moralnie niedojrzałe lub zatrute wpływami politycznymi, że stwarza przed jego sumieniem mur nie do przebicia, wówczas moralna satysfakcja związana z jego opuszczeniem będzie dla niego znaczyła więcej, niż kompromisowe znalezienie w nim sobie komfortowej niszy. Jeśli natomiast jego postawa zdoła jednak ów mur przebić, a tym samym przyczynić się do wywołania w rzeczonym środowisku moralnego zwrotu w dobrym kierunku, wówczas osiągnie on zarówno sukces moralny, jak i bardziej konwencjonalnie rozumiany sukces biznesowy, zbudowany na reputacyjnej przewadze konkurencyjnej.
Analogicznie, jeśli ktoś odnosi wrażenie, że, mimo swojej racjonalności, logicznej spójności i potencjału rozwojowego, pewne idee pozostają względnie niepopularne z uwagi na swoją moralną bezkompromisowość, a tym samym swoją niezgodność z pewnymi głęboko zakorzenionymi psychologicznymi nawykami znacznych grup społecznych i wpływowych grup interesu, wówczas ich rozwadnianie i "pragmatyzowanie" jest bezcelowe, bo doprowadzi ono jedynie do zniszczenia ich unikatowej intelektualnej tożsamości, a tym samym do zniszczenia ich intelektualnej przewagi konkurencyjnej. Nawet najbardziej niepopularna idea, która ma w sobie jednak autentyczną racjonalność, logiczną spójność i potencjał rozwojowy, ma szansę na to, że jej przemyślane, kompetentne i konsekwentne upowszechnianie doprowadzi w końcu do przekroczenia pewnego krytycznego progu, za którym znajduje się jej szeroka akceptacja.
Innymi słowy, konsekwentne trwanie przy intelektualnie i moralnie bezkompromisowej formie danej idei daje pewną, choćby i niewielką, szansę na szeroką realizację jej potencjału, podczas gdy naginanie jej do bieżących społecznych przyzwyczajeń czy "politycznych realiów" eliminuje tę szansę zupełnie.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment