Libertarianizm ma w wymiarze intelektualno-kulturowym coś cennego do zaczerpnięcia z niemal każdej epoki historycznej.
Ze starożytności - przekonanie o istnieniu obiektywnej natury ludzkiej, której głównymi atrybutami są wolność, racjonalność i umiejętność świadomej współpracy społecznej, oraz przekonanie o możliwości logicznego wywnioskowania tego, co najlepiej służy jej spełnieniu.
Ze średniowiecza - przekonanie o istnieniu transcendentnej, nieredukowalnej podstawy jednostkowych praw naturalnych, oraz o możliwości jej rozumowego zgłębienia.
Z oświecenia - wizję kulturowo-instytucjonalną, stanowiącą praktyczne zwieńczenie i praktyczną implementację wielu najlepszych elementów teoretycznego dorobku dwóch poprzednich epok, wizję ufundowaną na gruncie jednostkowych praw naturalnych i rozumowego opisu rzeczywistości ludzkiego działania.
Z romantyzmu - przekonanie, że wartości takie jak wolność, kreatywność, przedsiębiorczość i społeczna współpraca warto realizować co najmniej z żywą pasją, a może nawet z heroicznym zaangażowaniem.
Ze współczesności - świadomość tego, jak wielki potencjał w zakresie realizacji powyższych wartości ma możliwość natychmiastowego, globalnego rozpowszechniania informacji i wiedzy.
Do wyrzucenia w tym kontekście jest tylko większa część wieku XX, choć i on może spełniać pożyteczną funkcję przestrogi przed tym, co tak łatwo może zrujnować cywilizację, oraz napomnienia o tym, jak niezbędnymi jej fundamentami są swoboda działania i kultura powszechnego dla niej szacunku. Warto też pamiętać, że to na stosunkowo jałowym gruncie właśnie tego wieku - może na zasadzie akcji i reakcji - narodził się libertarianizm w swojej intelektualnie dojrzałej postaci. Mając świadomość jego długiego i bogatego rodowodu, warto w pełni z niego korzystać, dbając o to, aby przyczyniał się on do kształtowania coraz lepszej i jaśniejszej przyszłości.
Friday, May 15, 2015
Libertarianizm a dziedzictwo historii idei
Labels:
historia,
libertarianizm,
oświecenie,
romantyzm,
średniowiecze,
starożytność
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment